Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w Twojej przeglądarce i wykonują takie funkcje, jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje strony internetowej są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Moje ulubione ciasto
Błazny
Minghun
Rodzina w kinie: Razem na świecie. Święto krótkiego kina.
Władca pierścieni: Wojna Rohirrimów
Moje ulubione ciasto
Saint-Exupéry. Zanim powstał Mały Książę
Władca pierścieni: Wojna Rohirrimów
To nie mój film
Władca pierścieni: Wojna Rohirrimów
To nie mój film
W pokoju obok
Saint-Exupéry. Zanim powstał Mały Książę
To nie mój film
Saint-Exupéry. Zanim powstał Mały Książę
Here. Poza czasem
Władca pierścieni: Wojna Rohirrimów
W pokoju obok
W pokoju obok
Władca pierścieni: Wojna Rohirrimów
Rodzina w kinie: Zima Mamy Mu
Saint-Exupéry. Zanim powstał Mały Książę
Crossing
Crossing
Władca pierścieni: Wojna Rohirrimów
Pod skórą
Saint-Exupéry. Zanim powstał Mały Książę
Saint-Exupéry. Zanim powstał Mały Książę
PRZEDPREMIERA: Babygirl
W pokoju obok
Saint-Exupéry. Zanim powstał Mały Książę
To nie mój film
W pokoju obok
Crossing
Agent szczęścia
Crossing
Mój sąsiad Totoro (dubbing)
Agent szczęścia
Pod skórą
Crossing
Rodzina w kinie: Wielka przygoda Niny
Here. Poza czasem
Sztuka pięknego życia
PRZEDPREMIERA: Flow
Mój sąsiad Totoro (dubbing)
Agent szczęścia
Crossing
W pokoju obok
Crossing
Agent szczęścia
Crossing
Agent szczęścia
W pokoju obok
Sztuka pięknego życia
Agent szczęścia
Crossing
Rodzina w kinie: Smok Diplodok
Rodzina w kinie: Dzielna banda i tajemnica zaginionego wujka
Rodzina w kinie: Solan i Ludwik – Misja Księżyc
Konklawe
Władca pierścieni: Wojna Rohirrimów
Saint-Exupéry. Zanim powstał Mały Książę
FILMOWE POPOŁUDNIE DLA DZIECI: Zimowe Harce
Saint-Exupéry. Zanim powstał Mały Książę
Błazny
Minghun
Dziadek do orzechów i Król myszy [P. Czajkowski] | sezon 2024-25
PRZEDPREMIERA: Here. Poza czasem.
Crossing
Here. Poza czasem
Najlepsze z najgorszych: Wizyta Świętego Mikołaja
PRZEDPREMIERA: Emilia Pérez
PRZEDPREMIERA: Flow
2001: Odyseja kosmiczna.
Here. Poza czasem
FILMOWE POPOŁUDNIE DLA DZIECI: Śladami Yeti
Andrea Bocelli. Wielki jubileusz 30-lecia występów | retransmisja koncertu [sezon 2024-25]
Rok z kinem Azji: Siedmiu samurajów
W pokoju obok
Here. Poza czasem
PRZEDPREMIERA: Emilia Pérez
W pokoju obok
MODOWY KLUB FILMOWY: Panowie w cylindrach
W pokoju obok
Zakochany Sylwester z azjatyckim smaczkiem
Here. Poza czasem
Crossing
W pokoju obok
Here. Poza czasem
Sztuka pięknego życia
W pokoju obok
Here. Poza czasem
Sztuka pięknego życia
W pokoju obok
PRZEDPREMIERA: Babygirl
Filmowe popołudnie dla dzieci: Czary-mary
W pokoju obok
PRZEDPREMIERA: The Brutalist
Sztuka pięknego życia
Here. Poza czasem
W pokoju obok
Here. Poza czasem
Sztuka pięknego życia
W pokoju obok
Here. Poza czasem
Sztuka pięknego życia
W pokoju obok
To nie mój film + prelekcja
Agent szczęścia
Nienawiść
Nienawiść
Filmowe popołudnie dla dzieci: Sportowe życie
PRZEDPREMIERA: Dziewczyna z Igłą
Lekcje filmowe: Obcy. Ósmy pasażer Nostromo (wersja reżyserska)
PORA DLA SENIORA: Moje ulubione ciasto
Filmowe powtórki do matury: 1984
Rok z kinem Azji: Tetsuo: Człowiek z żelaza
Filmowe popołudnie dla dzieci: Magiczne krainy + Hobbit po śląsku dla dzieci
Najlepsze z najgorszych: ROBOT MONSTER
Filmowe popołudnie dla dzieci: Urodziny kina
KF AMBASADA: Omen
PORA DLA SENIORA: Kiedy nadchodzi jesień
Filmowe powtórki do matury: Niepewność. Zakochany Mickiewicz
Lekcje filmowe: Obcy – decydujące starcie (WERSJA REŻYSERSKA)
Aktualny repertuar znajdziesz na Bilety24!
Staramy się przywrócić nasz repertuar tak szybko jak to tylko możliwe.
Aktualne seanse możesz znaleźć tutaj
PRZEDPREMIERA: Club Zero
Do prywatnej szkoły przybywa pani Novak (znakomita Mia Wasikowska) prowadząca zajęcia o świadomym odżywianiu. Bezgranicznie ufający jej uczniowie rozpoczynają kolejne odważne eksperymenty, które coraz bardziej się oddalają od bezpiecznych, zdrowych, proekologicznych praktyk w rodzaju „mindful eating”. Hausner rozciąga swój film między zabawną i ostrą jak brzytwa satyrę a wstrząsający thriller. Tworzy opowieść o zawodnym systemie edukacji, egoistycznych rodzicach, a także zblazowanych i odklejonych od świata wyższych sferach – ten wątek miejscami przypomina szalony spin-off W trójkącie. Club Zero mówi również o sztuce manipulacji i potrzebie bycia częścią społeczności – za wszelką cenę. Jak to u Hausner bywa, film jest wyrafinowany formalnie – każdy kadr perfekcyjnie skomponowano, a kolory w absolutnie każdej scenie są precyzyjnie dobrane.
Od reżyserki:
Akcja Club Zero toczy się w szkole z internatem, aby podkreślić zależność rodziców od nauczycieli ich dzieci. W naszym społeczeństwie nauczanie jest najczęściej źle opłacane i nie ma wystarczającej estymy, ale tak naprawdę powinno być wysoko szanowaną i odpowiednio opłacaną profesją. Czy rodzice mogą w pełni zaufać nauczycielom, czy też może powinni wziąć na siebie większą odpowiedzialność? I czy to w ogóle jest możliwe w świecie zbudowanym na kulcie pracy i sukcesu? Interesuje mnie, w jaki sposób nasze społeczeństwo powierza komuś tak wielką odpowiedzialność. Jak mówi panna Dorset, filmowa dyrektorka szkoły:
„Rodzice nie mają czasu dla swoich dzieci i wtedy to na nas spada poświęcanie im całej naszej uwagi i czułości, których potrzebują”.
Młodzi ludzie obawiają się dziś o swoją przyszłość. Walczą o nią. Chcą działać, brać za siebie odpowiedzialność, mieć kontrolę nad własnym życiem, mieć wpływ na otaczającą nas rzeczywistość. Chcą znaleźć w tym wszystkim sens. Chcą ocalić planetę i swoją własną przyszłość. Angażują się w politykę; niektórzy przyłączają się do radykalnych organizacji. Nie chcą czekać aż będzie za późno. Rozumiem to i odczuwam dużo empatii dla tego pokolenia. W Club Zero pani Novak łączy lęki i pragnienia swoich uczniów ze swoją własną ideologią. Ona naprawdę wierzy, że ich ratuje i razem posuwają się po prostu za daleko. To właśnie czyni ją tak przekonującą i niebezpieczną zarazem – jej wiara napotyka pragnienie młodych ludzi, aby zrewolucjonizować świat i zwiększa niebezpieczną u co poniektórych skłonność do zaburzeń odżywiania.
W latach 80. chodziłam do katolickiej szkoły dla dziewcząt, gdzie panował powszechny pogląd, że należy bardzo mało jeść. Traktowałyśmy to trochę jak konkurs między nami. Żułyśmy wyłącznie gumę bez cukru i byłyśmy zniesmaczone widokiem koleżanki, która podczas przerwy jadła kanapkę z jajkiem. Tak naprawdę podziwiałyśmy ją, bo nie obchodziło ją, co myślą inni. To była ciekawa dynamika – chodziło o przynależność i ustalenie pewnych zasad, których należało przestrzegać. Ta dynamika jest obecna także w Club Zero.