sala
Solaris
sala
Nostromo

Polot

Polot

Kraj, rok:
Polska, 2020
Gatunek:
obyczajowy
Reżyseria:
Michał Wnuk
Scenariusz:
Michał Wnuk, Kaja Krawczyk-Wnuk
Producent:
Polski Instytut Sztuki Filmowej Studio Filmowe Kadr Studio Orka
Obsada:
Eryk Kulm jr (Dionizy), Maciej Musiałowski (Karol Tomporowski), Tomasz Włosok (Mariusz), Pola Błasik (Justyna Kruk) i Andrzej Konopka (Stanisław Pacak).
Czas trwania:
90 min.
Wydarzenie archiwalne
Opis
„Polot” to poruszająca historia o wkraczaniu w dorosłość, realizacji marzeń oraz przyjaźni wystawionej na próbę. Karol, utalentowany i przedsiębiorczy 25-latek, dorabia w rodzinnej firmie i prowadzi własny obiecujący biznes. Gdy ojciec, instruktor lotnictwa, ginie w wypadku, na barki Karola spada obowiązek utrzymania domu i matki. Wraz z dwójką najlepszych przyjaciół stawia wszystko na jedną kartę – zamierza skonstruować innowacyjny sterowiec. Gdy na horyzoncie pojawią się duże pieniądze, młody wizjoner szybko przekona się, ile wyrzeczeń kosztuje własna firma. Karol będzie musiał ostrożnie dobierać zarówno przyjaciół, jak i biznesowych partnerów. Czy uda mu się osiągnąć sukces na własnych warunkach?

Michał Wnuk, reżyser i współscenarzysta o filmie:

Dlaczego właśnie tę historię wybrałeś na swój pełnometrażowy debiut fabularny?
Dostałem się do szkoły filmowej w Katowicach tuż po maturze. Głodny wrażeń i środków utrzymania jeszcze w czasie studiów zacząłem pracować w startupie (choć nikt z nas by tego tej firmy tak nie określił) z pogranicza IT i lotnictwa. To moje natu-ralne środowisko, dobrze się czuję w towarzystwie ambitnych marzycieli w skórze nerdów. Miałem poczucie, że nikt nie tyle nie zrobił filmu o nas, co dla nas. To jest film, którego mi wtedy brakowało.

Czy od początku w roli Karola widziałeś Macieja Musiałowskiego?
Po lekturze scenariusza wiele osób mi mówiło, że to ciekawa historia i super bohater, ale nie znajdę nikogo o takiej kombinacji młodzieńczości i dorosłości. Doradzano mi, żebym przepisał to na starszych aktorów. I wtedy zadzwonił do mnie Filip Bajon i powiedział, że jest jeden chłopak, który mógłby to pociągnąć, studiuje u niego w szkole w Łodzi – Maciek Musiałowski. Na castingu biło od niego charyzmą, to typ człowieka, który odnalazłby się i w cyrku i w sądzie i na sali operacyjnej. I byłby w tym najlepszy. Potem razem z Tomkiem Włosokiem, Erykiem Kulmem i Polą Błasik zobaczyłem go w otoczeniu ludzi z jego świata, to był moment, w którym poczułem, że to się uda.

Co jest dla Ciebie najważniejsze w tworzeniu filmów i jak wpisuje się w to „Polot”?
Dla mnie najważniejszym zadaniem w robieniu filmów jest zła-pać życie i nastrój. W „Polocie” łapaliśmy relacje między mło-dymi bohaterami, jak się boją, kochają, rozśmieszają, a z drugiej strony - to film o chłopakach, którzy są z bloków, ale o tym nie wiedzą, bo ich głowy są w chmurach, w szerokich kadrach, w pobłyskujących skrzydłach i hangarach.

 
Zwiastun
Fotosy