sala
Solaris
sala
Nostromo

Pokaz specjalny filmu „Pokot” i spotkanie z reżyserką Agnieszką Holland

Kraj, rok:
Polska, 2016
Gatunek:
dramat/kryminał
Reżyseria:
Agnieszka Holland
Producent:
Studio Filmowe Tor/Heimatfilm/nutprodukce/Chimney
Obsada:
Agnieszka Mandat, Wiktor Zborowski, Jakub Gierszał, Patricia Volny, Miroslav Krobot, Borys Szyc, Tomasz Kot, Andrzej Grabowski, Katarzyna Herman, Marcin Bosak
Czas trwania:
128 min.
Wydarzenie archiwalne
Opis
w niedzielę 5 marca zapraszamy na pokaz specjalny filmu POKOT - po seansie reżyserka  Agnieszka Holland spotka się z widzami!

.....................................................................................

UWAGA! WSZYSTKIE BILETY NA POKAZ ZOSTAŁY JUŻ WYPRZEDANE!

.....................................................................................
Janina Duszejko, główna bohaterka nowego filmu Agnieszki Holland Pokot, to emerytowana inżynierka, miłośniczka astrologii i wegetarianka. Kiedyś budowała mosty na Bliskim Wschodzie, dziś mieszka samotnie w Sudetach. Pewnej zimowej nocy odnajduje ciało swojego sąsiada, kłusownika. Okoliczności śmierci mężczyzny są niezwykle tajemnicze, gdyż jedyne ślady, które znajdowały się wokół jego domu, to odciski racic saren. Duszejko, widząc niemoc policji, rozpoczyna własne, niekonwencjonalne śledztwo...

Filmowa adaptacja głośnej książki Olgi Tokarczuk Prowadź swój pług przez kości umarłych. Olga Tokarczuk jest również wspólautorką scenariusza.

Agnieszka Holland o filmie: Film jest mocno osadzony w polskiej rzeczywistości, prowincjonalnej, tu i teraz, 25 lat po upadku komunizmu. Jednak unikamy bezpośrednich odniesień politycznych, ta rzeczywistość jest w jakimś sensie archetypiczna.

Eksplikacja reżyserki Agnieszki Holland:

Nasz film mógłby nosić inny tytuł: To nie jest kraj dla starych kobiet. Świat, w którym żyjemy, i z pewnością kraj – Polska – w którym dzieje się ta historia, nim nie jest.
Główna bohaterka Pokotu Janina Duszejko (Agnieszka Mandat) jest uczciwa, namiętna, ale też szalona. Szalona swym gniewem, obsesjami, miłością do zwierząt i czułością dla wyrzuconych na margines ludzi. Pełna buntu i oburzenia. Jej okrutna, anarchistyczna rewolta nie ma oburzać. Przeciwnie – widz powinien się z nią utożsamiać. Że to niemoralne? Tak, ale tylko dzięki skrajnej (choć podszytej często humorem i czułością) prowokacji możemy odkryć niesprawiedliwość i okrucieństwo świata, w którym żyje Duszejko. Ona i jej współcześni. Ona i jej rówieśnicy. Ona i jej zwierzęta. Postać Duszejko poprowadzi nas przez ten krajobraz, gdzie uroda natury i ludzka przyjaźń mieszają się z błotem, korupcją, okrucieństwem, głupotą i krwią. W filmie tym nie ma żadnego moralizatorstwa ani prostego morału. Konwencje się mieszają, miesza się rzeczywistość i wyobrażenie. Widz może pomyśleć, że to wszystko zrodziło się w głowie.

(mat. dystrybutora)

 
Zwiastun
Fotosy