sala
Solaris
sala
Nostromo

Podły, okrutny, zły

Extremely Wicked, Shockingly Evil and Vile

Kraj, rok:
USA, 2018
Reżyseria:
Joe Berlinger
Scenariusz:
Michael Werwie
Obsada:
Lily Collins (Liz Kendall), Zac Efron (Ted Bundy), Kaya Scodelario (Carole Anne Boone), John Malkovich (Sędzia Edward D. Cowart) i Jim Parsons (Larry Simpson).
Czas trwania:
106 min.
Wydarzenie archiwalne
Opis

„Podły, okrutny, zły” to spojrzenie na charyzmatyczną stronę seryjnego mordercy, Teda Bundy’ego. Tę jego stronę, którą znali przyjaciele, współpracownicy, a w końcu też widzowie przed telewizorami w całych Stanach Zjednoczonych. Był mistrzem wykorzystywania swojego wyglądu i uroku osobistego do zdobywania zaufania kobiet, w tym jego wieloletniej dziewczyny, Elizabeth Kloepfer.

Niewinna twarz Teda Bundy'ego (Zac Efron) skrywała tajemnice brutalnych mordów, w które Liz Kloepfer (Lilly Collins) długo nie chciała uwierzyć. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Ted szybko zdobył serce Liz, która samotnie wychowywała córkę. Przez parę lat tworzyli sielankową rodzinę. Ideał runął, gdy Ted został aresztowany pod zarzutem makabrycznych zbrodni. Przystojny, czarujący, charyzmatyczny, czy podły, okrutny, zły? Losy Bundy'ego śledzi cała Ameryka - to pierwszy proces w historii transmitowany przez telewizję. Zakochane kobiety przyjeżdżają na salę sądową. Bundy zyskuje medialną sławę oraz rzeszę wierzących w jego niewinność fanek. Liz musi zdecydować, czy pozostać u jego boku, czy chronić siebie i córkę?

Słowo od reżysera:

Historia Teda Bundy’ego jest obrzydliwa i dramatyczna. Bundy wykorzystywał swój rozbrajający urok osobisty do uwodzenia i mordowania ofiar. Był też mistrzem w zmienianiu modus operandi, żeby zmylić śledczych. Jednak tym, co naprawdę wyróżnia Bundy’ego spośród innych - poza liczbą ofiar i umiejętnością unikania schwytania – jest poziom perwersyjnej celebryckiej sławy, a nawet podziwu i wiary w jego niewinność, jaką osiągnęło niewielu innych seryjnych zabójców z Ameryki. Bundy doskonale umiał wykorzystać amerykańskie media do zdobycia pokaźnej grupy fanatycznych zwolenników, przecząc całkowicie temu, jak postrzega się seryjnych morderców. 

Powstawały już inne filmy, dokumenty, książki o tym niesławnym mordercy. Dlaczego więc mielibyśmy się znów zabierać za ten temat? Odpowiedzią jest niezwykły scenariusz Michaela Werwie, który opisuje historię z perspektywy wieloletniej dziewczyny zabójcy, Elizabeth Kloepfer. Ten scenariusz dał mi okazję do zbadania zjawiska całkiem odwrotnego. Kobieta, która wierzy w niewinność swojego ukochanego, pozwala nam odnaleźć emocjonalny punkt odniesienia w historii Teda Bundy’ego. W ten sposób film nie jest opowieścią o mechanizmach zabijania seryjnego mordercy, ani o tym, jak zostaje wreszcie złapany (to pokazano wspaniale w innych, podziwianych przeze mnie filmach z tego gatunku), ale raczej o tym, jak pada się ofiarą psychopaty z powodu jego wiarygodności. Czy Bundy naprawdę kochał Liz? To pytanie pozostaje w filmie bez odpowiedzi. 

(kinoinfo.pl)





Zwiastun
Fotosy