Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w Twojej przeglądarce i wykonują takie funkcje, jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje strony internetowej są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
PRZEDPREMIERA: Mnich i karabin
PRZEDPREMIERA: Mnich i karabin
Aktualny repertuar znajdziesz na Bilety24!
Staramy się przywrócić nasz repertuar tak szybko jak to tylko możliwe.
Aktualne seanse możesz znaleźć tutaj
Noc 12 października
La nuit du 12
![](https://kosmos.katowice.pl/wp-content/uploads/2023/03/noc12pazdzernika.jpg)
Nowa produkcja francuskiego reżysera Dominica Molla („Tylko zwierzęta nie błądzą”, „U pana Marsa bez zmian„) to trzymający w napięciu thriller o śledztwie, które staje się obsesją.
Film powstał na podstawie głośnej we Francji książki Pauline Guény „18.3: Une année à la PJ”, która przez rok mieszkała z brygadami kryminalnymi wersalskiej policji sądowej.
Dominik Moll w swoim nowym filmie odsłania kulisy pracy wydziału kryminalnego. Choć opowieść ujęta jest w formułę trzymającego w napięciu thrillera, wydaje się że, drobiazgowy portret zdominowanego przez mężczyzn świata, w którym nie ma miejsca na słabości, jest tu istotniejszy niż rozwiązanie kryminalnej zagadki.
Prędzej czy później każdy policyjny śledczy trafia na sprawę, której nie potrafi rozwikłać i staje się ona dla niego rodzajem niezdrowej obsesji. Dla Yohana, świeżo upieczonego szefa wydziału kryminalnego w Grenoble, może nią okazać się tajemnicze morderstwo młodej dziewczyny imieniem Clara, do jakiego właśnie doszło na terenie będącym pod jego jurysdykcją.
Ślady na miejscu zbrodni niewiele mówią zarówno o potencjalnym napastniku, jak i jego motywie. Rozpoczynają się rutynowe policyjne czynności, będące wstępem do dalszego, skomplikowanego śledztwa. Wraz z nowymi podejrzanymi, których przesłuchuje Yohan, obraz sprawy jedynie się zaciemnia, budząc w policjancie kolejne wątpliwości. Zwłaszcza że mężczyzna ma coraz większy problem z zachowaniem odpowiedniego dystansu do podjętego śledztwa.
Bezradność miesza się z frustracją, gdy pomimo wytężonej pracy wciąż jedyną pewną informacją pozostaje fakt, że do tragicznego zdarzenia doszło w nocy 12 października.