Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w Twojej przeglądarce i wykonują takie funkcje, jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje strony internetowej są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
PRZEDPREMIERA: Mnich i karabin
PRZEDPREMIERA: Mnich i karabin
Aktualny repertuar znajdziesz na Bilety24!
Staramy się przywrócić nasz repertuar tak szybko jak to tylko możliwe.
Aktualne seanse możesz znaleźć tutaj
Każdy ma swoje lato
Każdy ma swoje lato
![](https://kosmos.katowice.pl/wp-content/uploads/2021/03/kazdymaswojelato.jpg)
Wyróżniona na Festiwalu w Gdyni 2020 kameralna opowieść o młodzieńczym buncie, pierwszej miłości i głęboko skrywanych rodzinnych tajemnicach. W głównych rolach brawurowo zagrali Anita Poddębniak, Maciej Grzybowski, Nicolas Przygoda oraz Sandra Drzymalska.
Akcja debiutanckiego filmu Tomasza Jurkiewicza rozgrywa się w niewielkim, konserwatywnym miasteczku niedaleko Krakowa. Pogrążoną w marazmie lokalną społeczność niespodziewanie budzi przyjazd młodej, zbuntowanej dziewczyny (w tej roli świetna Sandra Drzymalska), który burzy uczuciowy spokój trzypokoleniowej rodziny.
Agata przyjeżdża do Trzebini gotować na oazie. Zakochuje się w niej siedemnastoletni Mirek, syn miejscowej organistki, a jego cierpiący na demencję dziadek widzi w dziewczynie kochankę z młodości. Mirek postanawia wykorzystać postępującą chorobę dziadka, by się zbliżyć do Agaty. Odkrywanie wzajemnych uczuć prowadzi do ujawnienia pilnie strzeżonej przez matkę Mirka rodzinnej tajemnicy.
Choć nie jest to autobiograficzna historia, ceniony dokumentalista Tomasz Jurkiewicz opowiada w swoim filmie o miejscu i środowisku, które dobrze zna. Konfrontując wartości, z dużą empatią odmalowuje senny krajobraz prowincji, gdzie prawdziwe uczucie oraz spotkanie bratniej duszy są na wagę złota.
Jak mówi reżyser filmu: „Niepisana zasada mówi, że pierwszy film trzeba nakręcić o środowisku, które najlepiej się zna. Dlatego osadziłem jego akcję w Trzebini – miasteczku niedaleko Krakowa, w którym się wychowałem. Choć nie jest to autobiograficzna historia opowiada o ludziach, których znam najlepiej i problemach, które są mi bliskie. Moimi bohaterami są zwyczajni – niezwyczajni mieszkańcy prowincji tęskniący za prawdziwymi uczuciami, zrozumieniem i spotkaniem bratniej duszy, którzy często zapominają, że naprawę świata trzeba zacząć od siebie”.